1
00:00:06,339 --> 00:00:08,879
NETFLIX – SERIAL ORYGINALNY
2
00:00:59,601 --> 00:01:00,771
Proszę.
3
00:01:09,903 --> 00:01:11,203
Zacząłem nowe życie
4
00:01:11,738 --> 00:01:15,118
Nie poznałabyś mnie
I bardzo się cieszę
5
00:01:16,159 --> 00:01:19,499
Jak ktoś taki jak ja
Mógłby o ciebie zadbać?
6
00:01:19,579 --> 00:01:23,119
Po co się starać
Skoro nie jesteś tą jedyną?
7
00:01:24,334 --> 00:01:25,714
Lubię ten fragment.
8
00:01:25,794 --> 00:01:29,134
Może czas się poddać?
Dostrzegłem znak
9
00:01:29,214 --> 00:01:32,094
I to otworzyło mi oczy
Dostrzegłem znak
10
00:01:32,467 --> 00:01:36,007
Życie jest trudne
Gdy nic nie rozumiesz
11
00:01:36,096 --> 00:01:37,136
Wchodzimy!
12
00:01:39,432 --> 00:01:41,522
Danny Lo. Weihan Ng.
13
00:01:43,103 --> 00:01:45,773
Cała banda fałszerzy Stryjka Szóstki.
14
00:01:48,066 --> 00:01:49,226
A dziewczyny?
15
00:01:50,110 --> 00:01:52,400
Pewnie ofiary handlu ludźmi.
16
00:01:52,862 --> 00:01:55,662
Te bydlaki zaraz sprowadzą sobie nowe.
17
00:01:57,575 --> 00:01:58,825
Cholera jasna.
18
00:01:59,661 --> 00:02:00,791
Mamy świadka.
19
00:02:02,247 --> 00:02:04,367
Ale nie mówi po angielsku.
20
00:02:04,457 --> 00:02:06,127
Próbowałem po kantońsku,
21
00:02:06,209 --> 00:02:08,209
ale chińskiego też nie zna.
22
00:02:11,131 --> 00:02:12,261
Spójrz tylko.
23
00:02:16,052 --> 00:02:17,892
Miało nie być wojny gangów.
24
00:02:20,807 --> 00:02:21,807
Szlag.
25
00:03:57,820 --> 00:03:59,110
Ręce.
26
00:04:04,535 --> 00:04:05,405
C.G.
27
00:04:05,954 --> 00:04:07,794
- Czekaj.
- Powoli.
28
00:04:07,872 --> 00:04:09,332
Mam sprawę!
29
00:04:13,127 --> 00:04:14,297
Posłuchaj!
30
00:04:19,300 --> 00:04:20,590
Nie chcę walczyć.
31
00:04:21,302 --> 00:04:22,472
Szlag!
32
00:04:23,096 --> 00:04:24,676
- Dość.
- Co tu robisz?
33
00:04:24,764 --> 00:04:26,434
Chcę ci coś powiedzieć.
34
00:04:26,766 --> 00:04:28,886
- Nie, dzięki.
- Daj spokój!
35
00:04:30,103 --> 00:04:30,943
Szlag!
36
00:04:34,732 --> 00:04:35,862
Przestań!
37
00:04:42,031 --> 00:04:44,701
Jestem w porcie w Jingletown.
38
00:04:44,784 --> 00:04:47,664
Jakiś zbok włamał mi się do mieszkania.
39
00:04:49,747 --> 00:04:50,787
Policja jedzie.
40
00:04:51,666 --> 00:04:53,456
Możemy teraz pogadać?
41
00:04:53,751 --> 00:04:54,711
Gadaj z nimi.
42
00:04:57,338 --> 00:04:58,838
Śniłaś mi się.
43
00:05:00,258 --> 00:05:01,628
Szczęściarz.
44
00:05:02,260 --> 00:05:03,800
Ale nie opowiadaj mi.
45
00:05:05,305 --> 00:05:07,095
Stryjek Szóstka cię zabije.
46
00:05:08,391 --> 00:05:10,771
To przywódca Triady w Chinatown.
47
00:05:10,852 --> 00:05:12,192
Zabije cię.
48
00:05:12,437 --> 00:05:13,687
Ostrzegam.
49
00:05:16,816 --> 00:05:19,236
To ma jakiś związek z Lu Xinem?
50
00:05:19,569 --> 00:05:20,569
Nie wiem.
51
00:05:24,073 --> 00:05:25,203
A co wiesz?
52
00:05:27,243 --> 00:05:28,413
Że zginiesz.
53
00:05:29,620 --> 00:05:30,830
Nie sądzę.
54
00:05:32,332 --> 00:05:33,712
Spali cię żywcem.
55
00:05:34,125 --> 00:05:35,455
Jak w moim śnie.
56
00:05:38,254 --> 00:05:39,384
No jasne.
57
00:05:39,881 --> 00:05:40,971
Szóstka...
58
00:05:41,257 --> 00:05:43,217
spali mnie żywcem.
59
00:05:43,760 --> 00:05:45,640
I widziałeś to gdzie?
60
00:05:45,720 --> 00:05:48,260
- W swoim mokrym śnie?
- Zaufaj mi.
61
00:05:48,765 --> 00:05:50,385
Wiem, jak to brzmi.
62
00:05:50,767 --> 00:05:51,847
Serio?
63
00:05:52,185 --> 00:05:55,185
I trzymaj się z daleka od Knajpy Nikkiego.
64
00:05:55,271 --> 00:05:57,271
Tam się to stanie. Zaufaj mi.
65
00:05:57,357 --> 00:05:59,277
Zaufać ci? Ledwo cię znam.
66
00:05:59,859 --> 00:06:01,279
Pamiętaj moje słowa.
67
00:06:21,047 --> 00:06:23,587
Gdyby sobie pani coś przypomniała,
68
00:06:24,467 --> 00:06:25,547
to mój numer.
69
00:07:08,428 --> 00:07:10,468
BRAK WYNIKÓW W BAZIE
70
00:07:12,306 --> 00:07:14,266
KNAJPA NIKKIEGO
71
00:07:18,563 --> 00:07:20,113
TRIADA SZÓSTKI
72
00:07:20,189 --> 00:07:23,189
WYNIKI WYSZUKIWANIA
73
00:07:29,740 --> 00:07:32,160
Jeszcze niedawno panował tu chaos.
74
00:07:32,243 --> 00:07:36,583
Strażacy walczyli z czasem,
by ugasić zaprószony dziś rano ogień.
75
00:07:37,165 --> 00:07:39,075
Życie straciło siedem osób.
76
00:07:39,167 --> 00:07:42,587
Wszyscy należeli
do największego gangu w Chinatown.
77
00:07:43,171 --> 00:07:46,841
Władze wciąż nie wiedzą,
co wywołało pożar.
78
00:07:49,594 --> 00:07:51,434
Życie straciło siedem osób.
79
00:07:51,512 --> 00:07:55,392
Wszyscy należeli
do największego gangu w Chinatown.
80
00:08:17,788 --> 00:08:20,708
MAMA: BRUNCH W SOBOTĘ?
81
00:09:30,653 --> 00:09:31,653
Wczorajsze?
82
00:09:32,196 --> 00:09:33,156
Dzisiejsze.
83
00:09:33,739 --> 00:09:34,699
Ho Yuen.
84
00:09:35,658 --> 00:09:37,988
Mogłabyś je sprzedawać z dużą marżą.
85
00:09:38,077 --> 00:09:40,247
Ile razy to przerabialiśmy?
86
00:09:41,080 --> 00:09:42,920
Nie chodzisz na spotkania.
87
00:09:42,999 --> 00:09:45,839
Porzuciłeś program odwykowy i mentora.
88
00:09:45,918 --> 00:09:47,338
- Ile razy?
- Ja...
89
00:09:47,420 --> 00:09:49,050
Wiem, że nawaliłem.
90
00:09:49,839 --> 00:09:51,049
Ale już mi lepiej.
91
00:09:51,382 --> 00:09:52,842
- Jest dobrze
- Tommy.
92
00:09:54,760 --> 00:09:57,560
Jeśli będziesz tak żyć, umrzesz.
93
00:10:00,224 --> 00:10:01,484
To ostatni raz.
94
00:10:02,351 --> 00:10:03,521
Skończę z tym.
95
00:10:06,772 --> 00:10:07,692
No co?
96
00:10:07,773 --> 00:10:09,363
Nie chcę już tak...
97
00:10:09,442 --> 00:10:10,742
Pierdolisz!
98
00:10:10,818 --> 00:10:11,778
Nie!
99
00:10:11,861 --> 00:10:14,661
Wczoraj była strzelanina w barze karaoke.
100
00:10:14,739 --> 00:10:17,869
- Zginęło sześć osób. Mogłeś tam być.
- Przestań.
101
00:10:17,950 --> 00:10:20,750
Po co miałbym iść do baru karaoke?
102
00:10:20,995 --> 00:10:22,035
Nie śpiewam.
103
00:10:27,543 --> 00:10:30,343
Musimy znaleźć ośrodek, który ci pomoże.
104
00:10:30,713 --> 00:10:32,013
I to naprawdę.
105
00:10:36,636 --> 00:10:37,926
Dobra, jasne.
106
00:10:38,429 --> 00:10:39,639
Poszukam czegoś.
107
00:10:42,391 --> 00:10:44,641
Jutro przyjeżdżają mama i tata.
108
00:10:46,228 --> 00:10:48,608
Postaraj się zachowywać normalnie.
109
00:10:49,148 --> 00:10:51,108
Nie muszą o tym wiedzieć.
110
00:10:54,320 --> 00:10:57,990
Bułeczki są w lodówce.
Idę później do chińskiego medyka.
111
00:10:58,157 --> 00:10:59,617
Przyniosę ci ziółka.
112
00:11:00,993 --> 00:11:01,913
Jen...
113
00:11:03,579 --> 00:11:05,329
Od Triady nie można uciec.
114
00:11:07,500 --> 00:11:10,630
A ty nie powinnaś mieć na głowie
starszego brata.
115
00:11:12,421 --> 00:11:13,421
Przepraszam.
116
00:12:34,086 --> 00:12:36,796
Większe kawałki. Goście mają się najeść.
117
00:12:39,925 --> 00:12:41,715
- Kopę lat.
- Jenny.
118
00:12:44,013 --> 00:12:45,563
Nie spuściłeś tłuszczu.
119
00:12:46,140 --> 00:12:47,930
To najlepsza część.
120
00:12:48,309 --> 00:12:50,639
- Może w latach 90.
- Odbiło ci.
121
00:12:52,980 --> 00:12:54,650
- Masz chwilę?
- Tak.
122
00:12:54,899 --> 00:12:55,939
Dokończę.
123
00:12:56,192 --> 00:12:58,362
- Dzięki.
- Tobie odbiło.
124
00:13:04,116 --> 00:13:06,326
Masz nowego partnera biznesowego?
125
00:13:07,536 --> 00:13:08,366
Co?
126
00:13:09,872 --> 00:13:11,172
Nowego menedżera?
127
00:13:12,166 --> 00:13:14,126
Inwestora? Kogoś starszego?
128
00:13:14,502 --> 00:13:15,502
Nie Chińczyka.
129
00:13:16,921 --> 00:13:18,131
Szpiegujesz mnie?
130
00:13:19,590 --> 00:13:21,630
Tyle się ostatnio dzieje.
131
00:13:22,259 --> 00:13:24,139
Po prostu się martwię.
132
00:13:24,220 --> 00:13:26,100
Chodzi o tamtą noc?
133
00:13:26,555 --> 00:13:27,885
Z tobą i Tommym?
134
00:13:33,687 --> 00:13:35,017
Oferta aktualna?
135
00:13:35,439 --> 00:13:37,109
Odpowiesz czy nie?
136
00:13:39,610 --> 00:13:41,740
Padło mi auto. Potrzebuję kasy.
137
00:13:42,822 --> 00:13:44,282
Coś ukrywasz.
138
00:13:44,865 --> 00:13:47,325
- Jestem tajemniczy.
- Raczej dziwny.
139
00:13:47,409 --> 00:13:49,159
Czego mi nie mówisz?
140
00:13:52,164 --> 00:13:54,584
Szóstka zaoferował mi nową knajpę.
141
00:13:56,377 --> 00:13:57,247
Kiedy?
142
00:13:57,545 --> 00:13:58,955
- Niedawno.
- I co?
143
00:13:59,046 --> 00:14:00,086
Odmówiłem.
144
00:14:00,673 --> 00:14:02,223
Tak jak powinienem.
145
00:14:02,967 --> 00:14:06,047
Przepraszam, że sprawiłem ci kłopot.
146
00:14:09,056 --> 00:14:12,306
To tyle? Dlatego byłeś taki niespokojny?
147
00:14:13,352 --> 00:14:14,272
Tak.
148
00:14:19,275 --> 00:14:20,475
Masz tę robotę.
149
00:14:22,278 --> 00:14:23,568
Jimmy da ci menu.
150
00:14:24,864 --> 00:14:25,954
Nie trzeba.
151
00:14:26,740 --> 00:14:27,660
Pamiętam.
152
00:14:28,492 --> 00:14:29,792
Minęło sporo czasu.
153
00:14:31,161 --> 00:14:32,161
Sprawdź mnie.
154
00:14:32,913 --> 00:14:33,963
Znaczy...
155
00:14:34,540 --> 00:14:35,540
jeśli nadążysz.
156
00:14:36,750 --> 00:14:37,590
Dobra.
157
00:14:39,545 --> 00:14:40,585
La Zi Ji.
158
00:14:41,046 --> 00:14:42,126
Ognisty kurczak.
159
00:14:47,678 --> 00:14:48,888
Gotowa?
160
00:15:21,378 --> 00:15:22,248
Wino.
161
00:15:56,872 --> 00:15:58,002
Przepraszam.
162
00:16:19,812 --> 00:16:22,152
- I jak?
- Nieźle.
163
00:16:27,903 --> 00:16:28,993
Dzięki, Jimmy.
164
00:16:38,580 --> 00:16:40,500
Szóstka dał mi pożyczkę.
165
00:16:41,291 --> 00:16:43,001
Tak opłaciłam remont.
166
00:16:44,003 --> 00:16:45,343
Powinieneś wiedzieć.
167
00:16:46,380 --> 00:16:47,590
Mówiłaś rodzicom?
168
00:16:50,175 --> 00:16:54,885
Zrobiłam coś wbrew sobie,
gdy Szóstka zaoferował pomoc i...
169
00:16:55,389 --> 00:16:56,519
oto efekt.
170
00:16:59,893 --> 00:17:00,983
Tak bywa.
171
00:17:02,021 --> 00:17:03,521
Nie wybaczyłeś mi.
172
00:17:04,815 --> 00:17:07,105
Nie udawaj, że jest inaczej.
173
00:17:07,443 --> 00:17:09,493
Już to przerabialiśmy.
174
00:17:12,031 --> 00:17:16,331
Po tylu latach wciąż mam wrażenie,
że jestem tam uwięziona.
175
00:17:17,494 --> 00:17:20,044
- Uratował nas.
- I ma nad nami władzę.
176
00:17:21,290 --> 00:17:24,000
Dopiero niedawno to zrozumiałam.
177
00:17:27,546 --> 00:17:29,126
Spróbuję to zmienić.
178
00:17:30,674 --> 00:17:32,764
Nie możesz mu się sprzeciwić.
179
00:17:34,011 --> 00:17:35,051
Nikt nie może.
180
00:18:01,330 --> 00:18:02,620
Dostałam SMS-a.
181
00:18:11,173 --> 00:18:12,723
Pokłóciłem się z Pam.
182
00:18:15,719 --> 00:18:17,599
Spałem dziś na kanapie.
183
00:18:19,098 --> 00:18:22,848
Musiałem wyjść bez kawy,
więc kupiłem tę lurę.
184
00:18:25,270 --> 00:18:27,230
Dlatego mieszkam sama.
185
00:18:27,564 --> 00:18:29,274
Też powinieneś spróbować.
186
00:18:34,404 --> 00:18:36,164
Niepewny dom?
187
00:18:37,366 --> 00:18:40,196
Przyjaźń ze złotą rybką? Nie, dzięki.
188
00:18:43,080 --> 00:18:44,080
I co tam?
189
00:18:47,376 --> 00:18:48,996
Co się wczoraj stało?
190
00:18:52,965 --> 00:18:55,215
Nic. Przyszedł jakiś zbok.
191
00:18:56,301 --> 00:18:58,141
Zalety mieszkania w porcie.
192
00:19:00,013 --> 00:19:01,773
Więc to był przypadek?
193
00:19:02,391 --> 00:19:05,521
Jestem dużą dziewczynką z dużego miasta.
194
00:19:05,978 --> 00:19:07,808
Zboczeńcy są wszędzie.
195
00:19:13,110 --> 00:19:16,740
To bez związku ze sprawą,
jeśli o to chodzi.
196
00:19:22,870 --> 00:19:24,040
Chcę cię odsunąć.
197
00:19:25,455 --> 00:19:27,955
To nie ma związku z tą sprawą.
198
00:19:28,041 --> 00:19:30,961
McCullough zabił sześć osób
w barze karaoke.
199
00:19:31,920 --> 00:19:33,460
Szóstka się odpłaci.
200
00:19:34,882 --> 00:19:36,842
Nie chcę stracić ludzi.
201
00:19:37,551 --> 00:19:40,851
Kazałeś mi zamknąć tę sprawę
i jestem już blisko.
202
00:19:42,181 --> 00:19:44,851
Tydzień i będą w kajdankach.
203
00:19:51,690 --> 00:19:54,360
Jeśli poczujesz, że coś jest nie tak,
204
00:19:54,818 --> 00:19:55,898
wycofaj się.
205
00:19:58,363 --> 00:19:59,823
Tak jest, kapitanie.
206
00:20:36,109 --> 00:20:39,909
Szukaliśmy wszędzie.
Nikt nie widział łysego kucharza.
207
00:20:43,742 --> 00:20:48,912
Tak zuchwałe wejście byłoby niegrzeczne,
gdyby nie pragnął mej uwagi.
208
00:20:50,415 --> 00:20:54,245
Najmocniej przepraszam,
ale on napadł tylko Chena i Lau.
209
00:20:56,046 --> 00:20:59,756
Szkot zabił naszych braci.
Może skupmy się na nim?
210
00:21:02,177 --> 00:21:03,257
Oczywiście.
211
00:21:04,263 --> 00:21:06,273
Wybacz mi, bracie.
212
00:21:17,401 --> 00:21:19,111
Jedna włócznia, jeden koń.
213
00:21:20,445 --> 00:21:23,865
Szkotem zajmę się osobiście
w odpowiednim czasie.
214
00:21:25,158 --> 00:21:26,408
Ale ten kucharz...
215
00:21:28,537 --> 00:21:30,287
jest dla mnie zagrożeniem.
216
00:21:31,581 --> 00:21:33,421
A więc jest nim i dla was...
217
00:21:34,835 --> 00:21:36,085
i dla Chinatown.
218
00:21:38,672 --> 00:21:41,472
Skoro jeden łysy kucharz to problem...
219
00:21:44,761 --> 00:21:46,431
znajdźcie ich wszystkich.
220
00:21:46,930 --> 00:21:47,930
Tak jest!
221
00:22:52,871 --> 00:22:54,961
- Co robicie?
- Zamknij się.
222
00:23:02,464 --> 00:23:04,424
Gdzie jesteś, Pogromco Wu?
223
00:23:36,039 --> 00:23:37,749
Gorczyca do czerwonego.
224
00:23:38,458 --> 00:23:40,338
Pak choi do niebieskiego.
225
00:23:41,962 --> 00:23:44,552
Słyszałem, że było małe zamieszanie.
226
00:23:45,966 --> 00:23:49,506
Triada miała mnie za byle staruszka.
Ale się pomylili.
227
00:23:51,263 --> 00:23:52,683
- W porządku?
- Tak.
228
00:23:53,056 --> 00:23:54,426
Straciłem dwa dni.
229
00:23:54,850 --> 00:23:56,940
Pomidory się zepsuły.
230
00:23:57,853 --> 00:23:59,813
Mogę jakoś panu pomóc?
231
00:24:02,607 --> 00:24:03,727
Co się dzieje?
232
00:24:05,569 --> 00:24:06,399
Nic.
233
00:24:06,486 --> 00:24:07,946
Czyli jednak coś.
234
00:24:08,029 --> 00:24:09,779
Wejdź, napij się kok fa.
235
00:24:10,157 --> 00:24:11,407
Jestem zajęty.
236
00:24:12,033 --> 00:24:17,003
Mawiają, że problem
to okazja w przebraniu.
237
00:24:18,832 --> 00:24:19,832
Tony Robbins?
238
00:24:20,709 --> 00:24:21,709
Steve Jobs.
239
00:24:22,544 --> 00:24:25,054
Nie, czekaj. Konfucjusz.
240
00:24:26,506 --> 00:24:30,086
Masz całe życie przed sobą.
Idź się nim nacieszyć.
241
00:24:30,469 --> 00:24:31,509
Ale ja...
242
00:24:32,471 --> 00:24:34,431
mogę umrzeć w każdej chwili.
243
00:24:35,432 --> 00:24:38,522
A Eugene wciąż próbuje
przyprawić mnie o zawał.
244
00:24:42,314 --> 00:24:44,824
Gdyby miał pan problem z Triadą,
245
00:24:44,900 --> 00:24:47,030
proszę zwrócić się do mnie.
246
00:24:47,110 --> 00:24:50,110
O nie. Nie chcę mieć cię na sumieniu.
247
00:24:50,363 --> 00:24:51,913
Idź, ciesz się życiem.
248
00:24:51,990 --> 00:24:54,490
Sam się zajmę tymi draniami.
249
00:24:55,994 --> 00:24:57,004
Dobrze.
250
00:25:16,556 --> 00:25:17,636
Było otwarte.
251
00:25:18,141 --> 00:25:19,811
To byłby kiepski pomysł.
252
00:25:21,144 --> 00:25:22,444
Musimy pogadać.
253
00:25:23,355 --> 00:25:24,265
Nie teraz.
254
00:25:25,815 --> 00:25:27,475
Pojawiły się komplikacje.
255
00:25:31,947 --> 00:25:34,067
Nowe i bardzo stare.
256
00:25:36,284 --> 00:25:38,044
Ktoś chce się mnie pozbyć.
257
00:25:38,703 --> 00:25:40,293
Takie życie wybrałeś.
258
00:25:41,456 --> 00:25:42,826
Nie rozumiesz.
259
00:25:42,958 --> 00:25:46,458
Nie mam problemu
z konsekwencjami moich działań.
260
00:25:49,756 --> 00:25:51,126
Martwię się o ciebie.
261
00:25:51,967 --> 00:25:54,717
Mając na uwadze twoje powiązania...
262
00:25:54,970 --> 00:25:57,350
Boję się, że mogą obrać cię za cel.
263
00:25:58,682 --> 00:26:00,522
Aby dotrzeć do mnie.
264
00:26:00,600 --> 00:26:01,940
Nie pozwolę na to.
265
00:26:03,061 --> 00:26:04,311
Nie martw się.
266
00:26:07,274 --> 00:26:08,904
To twoja okazja.
267
00:26:09,150 --> 00:26:11,360
Nie wahaj się, gdy przyjdzie czas.
268
00:26:25,625 --> 00:26:28,205
Kiedy się między nami popsuło?
269
00:26:29,504 --> 00:26:30,594
Co się stało?
270
00:26:31,673 --> 00:26:33,303
Odkryłem, kim jesteś.
271
00:26:33,717 --> 00:26:36,297
I zrozumiałem, kim nie chcę być.
272
00:26:38,054 --> 00:26:38,934
Kim?
273
00:26:40,307 --> 00:26:41,557
Potworem...
274
00:26:44,019 --> 00:26:45,519
w masce człowieka.
275
00:27:07,876 --> 00:27:09,036
To dla ciebie.
276
00:27:10,837 --> 00:27:13,167
- Gdyby coś się stało...
- Nie chcę.
277
00:27:20,972 --> 00:27:24,182
Kiedyś odkryjesz,
że świat nie jest czarno-biały.
278
00:27:24,601 --> 00:27:27,151
Może wtedy zmienisz o mnie zdanie.
279
00:27:29,064 --> 00:27:31,404
Nie ma bohaterów i złoczyńców.
280
00:27:31,483 --> 00:27:33,533
To dwie strony tej samej monety.
281
00:27:33,943 --> 00:27:36,153
I przedsiębiorca, i Triada...
282
00:27:36,571 --> 00:27:38,241
modlą się do Guan Gonga.
283
00:27:56,049 --> 00:27:57,969
To Mizuyaki Hon’yaki.
284
00:28:00,011 --> 00:28:03,721
Dziesięć razy droższy
niż reszta twoich noży.
285
00:28:10,271 --> 00:28:11,691
Czemu go nie używasz?
286
00:28:14,317 --> 00:28:16,697
Bo ty mi go dałeś.
287
00:28:19,155 --> 00:28:20,445
Ale wciąż go masz.
288
00:28:32,502 --> 00:28:33,502
Zaatakuj.
289
00:28:38,091 --> 00:28:39,631
- Zaatakuj!
- Słyszałem!
290
00:28:41,261 --> 00:28:42,181
Atakuj!
291
00:29:33,855 --> 00:29:35,935
Czyny mają konsekwencje, Kai.
292
00:29:36,191 --> 00:29:37,861
Bezczynność także.
293
00:29:38,193 --> 00:29:40,573
Miałeś szansę zabić Wu Ognia.
294
00:29:40,653 --> 00:29:41,743
Straciłeś ją.
295
00:29:59,047 --> 00:30:01,467
Co robicie? Kim jesteście?
296
00:30:02,300 --> 00:30:03,550
Co robicie?
297
00:30:11,768 --> 00:30:14,308
- Co się stało?
- Triada porwała Eugene’a.
298
00:30:14,604 --> 00:30:15,524
Czemu?
299
00:30:15,605 --> 00:30:18,775
Mówili, że go chronię.
I że zaatakował Triadę.
300
00:30:18,858 --> 00:30:20,938
Zaprzeczyłem, ale nie słuchali.
301
00:30:21,027 --> 00:30:22,317
Porywają ludzi!
302
00:30:43,591 --> 00:30:46,761
A moja siostra?
Jeśli ją tkniesz, to cię kurwa...
303
00:30:47,804 --> 00:30:49,014
Za dużo klniesz.
304
00:30:50,932 --> 00:30:51,932
Kurwa.
305
00:30:54,060 --> 00:30:54,980
Kurwa!
306
00:30:58,731 --> 00:30:59,571
Co?
307
00:30:59,816 --> 00:31:02,396
- Porwali Eugene’a od pana Younga.
- I co?
308
00:31:02,652 --> 00:31:06,702
Jeśli masz z tym coś wspólnego,
lepiej się wycofaj.
309
00:31:06,781 --> 00:31:11,541
Odwalasz jakieś akcje w mojej restauracji,
Szóstka idzie na wojnę
310
00:31:11,619 --> 00:31:14,249
i nagle masz do mnie pretensje?
311
00:31:17,166 --> 00:31:19,336
Nie, proszę. Nic nie zrobiłem.
312
00:31:19,419 --> 00:31:20,459
Co robisz?
313
00:31:20,545 --> 00:31:22,455
Zan! Puść go.
314
00:31:24,716 --> 00:31:26,256
Pilnuj swego nosa.
315
00:33:18,705 --> 00:33:19,825
Czy Jenny...
316
00:33:21,499 --> 00:33:22,379
Jedź.
317
00:33:45,565 --> 00:33:46,645
Jenny!
318
00:33:50,945 --> 00:33:51,945
Posłuchaj.
319
00:33:52,363 --> 00:33:53,363
Kai...
320
00:33:53,948 --> 00:33:55,158
Porwali Jimmy’ego.
321
00:34:24,937 --> 00:34:25,937
Wolne?
322
00:34:34,113 --> 00:34:35,323
Cała dla ciebie?
323
00:34:42,538 --> 00:34:46,538
Kiedyś wyciągnąłem właściciela
z trudnej sytuacji.
324
00:34:46,626 --> 00:34:48,086
Piję za darmo.
325
00:34:54,884 --> 00:34:56,184
Jesteś z kościoła?
326
00:34:59,514 --> 00:35:03,894
Święty Piotr wciąż wysyła tu ludzi,
by ratować nasze dusze.
327
00:35:06,979 --> 00:35:08,609
- To działa?
- Pewnie.
328
00:35:15,321 --> 00:35:16,701
Jesteś na służbie?
329
00:35:21,494 --> 00:35:24,294
Inspektor Christine Gavin.
330
00:35:24,831 --> 00:35:25,831
Z Bayview.
331
00:35:26,332 --> 00:35:29,092
Jesteś trochę poza swoją jurysdykcją.
332
00:35:30,878 --> 00:35:32,168
Mogę jakoś pomóc?
333
00:35:32,421 --> 00:35:36,131
Chciałam cię zapytać
o czas spędzony w Chinatown.
334
00:35:36,968 --> 00:35:40,388
To było dawno temu, a pamięć mnie zawodzi.
335
00:35:41,973 --> 00:35:43,813
Powiedz o pożarze w Hwa Song.
336
00:35:48,146 --> 00:35:50,516
- Jak mnie znalazłaś?
- W gazecie.
337
00:35:50,606 --> 00:35:54,026
W rejonie powiedzieli,
że tu przesiadujesz.
338
00:35:54,110 --> 00:35:55,360
Cóż.
339
00:35:57,947 --> 00:35:59,987
Co widziałeś tamtej nocy?
340
00:36:00,074 --> 00:36:00,914
Nic.
341
00:36:01,909 --> 00:36:03,159
Przestań, Jack.
342
00:36:03,661 --> 00:36:05,331
W Chinatown trwa wojna.
343
00:36:06,414 --> 00:36:07,754
Prowadzę śledztwo.
344
00:36:17,133 --> 00:36:18,593
No dalej.
345
00:36:19,260 --> 00:36:21,550
Czuję, że masz jakąś historię.
346
00:36:22,889 --> 00:36:23,969
Opowiedz mi...
347
00:36:24,849 --> 00:36:26,729
a też ci coś powiem.
348
00:36:30,938 --> 00:36:32,268
To przykra historia.
349
00:36:34,317 --> 00:36:35,477
Jak większość.
350
00:36:40,573 --> 00:36:44,083
Byłem po służbie.
Powinienem pilnować własnego nosa.
351
00:36:45,995 --> 00:36:47,325
Przyznaję...
352
00:36:47,496 --> 00:36:51,076
Lubiłem czasem się napić,
żeby trochę wyluzować.
353
00:36:51,375 --> 00:36:52,915
Ale byłem dobrym gliną.
354
00:36:55,963 --> 00:36:58,383
A gdy dobry glina słyszy o 904B,
355
00:36:58,466 --> 00:37:00,716
wstawiony czy nie, idzie pomóc.
356
00:37:01,969 --> 00:37:04,139
Gdy dotarłem, ogień już szalał.
357
00:37:04,222 --> 00:37:05,722
Był straszny żar.
358
00:37:05,806 --> 00:37:07,976
Czułem go z drugiej strony ulicy.
359
00:37:08,059 --> 00:37:12,399
Inspektor od podpaleń mówił,
że ogień był tak gorący,
360
00:37:12,521 --> 00:37:13,981
że stopił cegły.
361
00:37:14,273 --> 00:37:15,443
Rozumiesz to?
362
00:37:16,150 --> 00:37:17,940
Stopił cegły.
363
00:37:20,988 --> 00:37:23,948
Ale coś było nie tak.
364
00:37:24,158 --> 00:37:25,488
Coś dziwnego.
365
00:37:26,410 --> 00:37:27,250
Co?
366
00:37:28,120 --> 00:37:31,420
Widziałem z bliska wiele pożarów.
367
00:37:31,874 --> 00:37:37,174
Ogień pojawia się w jednym pokoju
i przechodzi do następnych.
368
00:37:37,255 --> 00:37:38,625
Po kolei.
369
00:37:38,714 --> 00:37:41,014
Ale ten był inny. Dziwny.
370
00:37:41,092 --> 00:37:43,642
Nienaturalny. Poruszał się jak wąż.
371
00:37:43,719 --> 00:37:45,429
Pożerał ten budynek.
372
00:37:46,138 --> 00:37:48,978
Myślałem, że spali całe Chinatown.
373
00:37:49,058 --> 00:37:51,228
Może nawet całe miasto, ale nie.
374
00:37:52,061 --> 00:37:53,731
Pozostał w Tongu.
375
00:37:56,857 --> 00:37:58,567
Wtedy je usłyszałem.
376
00:38:01,862 --> 00:38:02,952
Dzieci...
377
00:38:03,864 --> 00:38:04,994
Ich krzyki.
378
00:38:07,994 --> 00:38:09,834
Chciałem im pomóc, ale...
379
00:38:11,956 --> 00:38:16,376
W aktach ani gazetach nie ma nic
o martwych dzieciach.
380
00:38:16,669 --> 00:38:18,669
Bo nie umarły.
381
00:38:18,921 --> 00:38:21,341
Choć w takim ogniu powinny.
382
00:38:23,467 --> 00:38:25,507
Ale uratował je potwór.
383
00:38:28,347 --> 00:38:29,557
Jak to...
384
00:38:30,975 --> 00:38:32,265
„potwór”?
385
00:38:32,601 --> 00:38:33,981
Ognisty potwór.
386
00:38:35,688 --> 00:38:36,688
Widziałem go.
387
00:38:37,481 --> 00:38:39,321
Rozdzielał płomienie...
388
00:38:40,026 --> 00:38:44,446
Kontrolował je. Tak uratował dzieci.
Wszystkie poza jednym.
389
00:38:45,156 --> 00:38:47,406
Był ranny i chciałem mu pomóc,
390
00:38:47,825 --> 00:38:50,115
ale to coś kontrolowało ogień.
391
00:38:50,202 --> 00:38:51,702
Co mogło zrobić mnie?
392
00:38:52,955 --> 00:38:53,955
Więc...
393
00:38:56,125 --> 00:38:57,745
zamarłem, po prostu...
394
00:39:09,513 --> 00:39:11,853
Czy to potwór, którego widziałeś?
395
00:39:12,016 --> 00:39:14,386
Nie widzę. Nie mam okularów.
396
00:39:22,902 --> 00:39:23,742
Nie.
397
00:39:25,863 --> 00:39:27,913
Stryjek Szóstka wywołał pożar?
398
00:39:28,324 --> 00:39:30,454
- Musiałeś go widzieć.
- Nie.
399
00:39:32,244 --> 00:39:33,454
Groził ci?
400
00:39:34,872 --> 00:39:35,792
Zapłacił?
401
00:39:41,045 --> 00:39:42,755
Potwór był prawdziwy.
402
00:40:12,368 --> 00:40:14,248
Tu Kai, zostaw wiadomość.
403
00:40:15,121 --> 00:40:18,001
To ja. Musimy pogadać. Oddzwoń.
404
00:40:25,714 --> 00:40:29,894
KNAJPA NIKKIEGO
405
00:41:36,911 --> 00:41:38,371
Zdjąć kaptury.
406
00:41:51,926 --> 00:41:52,966
Gdzie jesteśmy?
407
00:41:54,428 --> 00:41:55,888
Patrz przed siebie.
408
00:42:46,939 --> 00:42:48,519
Byłeś w Master Wa’s.
409
00:42:51,360 --> 00:42:52,360
Puść go.
410
00:42:55,573 --> 00:42:56,573
Szukasz mnie.
411
00:43:10,879 --> 00:43:12,919
Sprawiłeś mi duży kłopot.
412
00:43:13,716 --> 00:43:15,626
A wystarczyło się przywitać.
413
00:43:21,640 --> 00:43:23,140
Zabrać ich.
414
00:43:39,158 --> 00:43:40,238
Ty też idź.
415
00:43:51,795 --> 00:43:53,085
Wiesz, kim jestem?
416
00:43:58,177 --> 00:43:59,217
Człowiekiem...
417
00:44:00,512 --> 00:44:01,972
którego muszę zabić.
418
00:46:03,302 --> 00:46:05,722
Napisy: Marta Racka